sobota, marca 09, 2013

dzień kobiety, czyli święto dziewczynek

Dzień Kobiet kojarzy się mi ze szkołą, a konkretnie podstawówką. Tego dnia obowiązkowo każda dziewczynka dostawała tulipany. Moi koledzy byli narażeni na niewielkie koszty, gdyż nas było 9, a ich 19. Dlatego często zdarzało się, że oprócz kwiatka pojawiało się na ławce coś słodkiego. 
Obecnie mam wrażenie, że jest to święto trochę przymierające. A może raczej, bardziej jest obchodzone przez same kobiety, a nie mężczyzn. W galeriach tego dnia widać tłumy pań i panienek, które przybywają by kupić sobie prezent na własne święto. W knajpach organizowane są imprezy specjalne. Jest to istny raj dla podrywaczy! Bandy wystrojonych bab, tylko czekają aż ktoś zaproponuje drinka lub przynajmniej złoży życzenia. 

Bo o ile oficjalnie nie uznajemy święta, to tak naprawdę czekamy i podliczamy ile "kwiatków i innych" otrzymałyśmy.

Sama zawsze czekam na obowiązkowy telefon od Dziadka, który po wymienieniu czego mi życzy, oznajmi że szczęśliwy los lub totolotek z moim imieniem czeka na kolejną wielką wygraną. I choć ta do tej pory jakoś nie chce się pojawić, to miło jest usłyszeć, że dla każdej z nas zakupił "papierowego kwiatka".
Po prostu miło jest dostawać prezenty, nie ważne czy są małe czy duże. Tak samo przyjemnie jest je dawać. Tylko kiedy jest dzień mężczyzn? Światowy od 1999 roku 19 listopada, wg wikipedii. A w Polsce?

Brak komentarzy: