poniedziałek, października 09, 2006

Mały Wredny Smok czyli Skromna Ja



Jaki jest Smok każdy widzi, ale nie każdy rozumie...

Po przeczytaniu genialnej książki LORD NEVERMORE okazało się, że prawdopodobnie mam rozdwojenie osobowości. Całe szczęście, że to tylko rozdwojenie, a nie na przykład rozmnożenie. Chyba sama bym tego nie przeżyła... Ale są tylko dwa Smoki. Jeden mieszka na końcu świata w jedynej w swoim rodzaju Puszczy, gdzie z domu nie można wyjść bez kompasu i dzidy. W zimie można spotkać niedźwiadki, a lato spędza się z winkiem nad rzeczką (widoczną na zdjęciu). Natomiast drugi to wrocławska Ważka. Szalejąca po klubach, przesiadująca w parku lub nad rzeką z kolejną książką. Starająca się studiować, wariująca na punkcie SHAHRUKH KHANA.

Niby to ciągle ja, ale jednak nie ta sama. Nie potrafię dokładnie wytłumaczyć fenomenu tego zjawiska, ale to może nawet lepiej. Trzeba po prostu przyjąć do wiadomości, że miejsce zamieszkania bardzo wpływa na psychikę człowieka. A może chodzi tu o nasłonecznienie i wilgotność??? Chyba przydało by się by ktoś przeprowadził takie badania. hihihi Ale nie koniecznie na mnie, bo jestem beznadziejnym królikiem doświadczalnym. Nie lubię słuchać poleceń.

Brak komentarzy: